Mecz Śląska z Lechem Poznań zapowiada się jako jedno z najciekawszych wydarzeń w 19. kolejce piłkarskiej ekstraklasy. We Wrocławiu bardziej niż o szlagierowym starciu w ostatnich dniach mówiło się o decyzji wojewody dolnośląskiego, który za nieodpowiednie zachowanie fanów podczas spotkania z Legią Warszawa zamknął stadion na spotkanie z zespołem z Poznania.
- W pierwszym spotkaniu obu ekip w tym sezonie Śląsk wygrał na stadionie Lecha 3:1 i był to jeden z lepszych występów wrocławian w tych rozgrywkach. - Teraz będzie jednak zupełnie inny mecz, w nowych okolicznościach - mówi trener Śląska Vitezslav Lavicka.
Po pauzie za kartki do składu Śląska wracają Krzysztof Mączyński i Michał Chrapek, ale wypadł za to Erik Exposito. Hiszpański napastnik w spotkaniu z Legią doznał złamania palca u nogi i w tym roku nie pojawi się już na boisku. Poznaniacy notują ostatnio bardzo dobrą serię - wygrali trzy mecze ligowe z rzędu i jedno w Pucharze Polski, a w czterech występach nie stracili gola. Ich trener Dariusz Żuraw nie ma większych kłopotów kadrowych - poza składem są tylko kontuzjowani od dłuższego czasu Tomasz Cywka i Robert Gumny.Ostatnie dwa mecze we Wrocławiu pomiędzy Śląskiem a Lechem zakończyły się wygranymi gości - 0:1 i 1:2. Początek sobotniego meczu Śląsk - Lech w sobotę o godz. 17.30 na Stadionie Wrocław.
źródło: www.prw.pl
foto: slaskwroclaw.pl